Od 2010 roku Fagbladet wykrył ponad 50 przypadków, w których zagraniczni pracownicy tymczasowi lub kontraktowi byli oszukiwani przez firmy z sektora ekologicznego.
Artykuł po artykule Fagbladet 3F ujawnia przypadki, w których pracownicy z zagranicy byli ofiarami znaczącego dumpingu płacowego w duńskich posiadłościach, żłobkach, plantacjach lub innych przedsiębiorstwach sektora ekologicznego. Od 2010 roku napisano artykuły o 55 różnych przypadkach.
Wszystkie 55 przypadków dotyczą pracowników tymczasowych lub kontraktowych, którzy zostali zatrudnieni bez umowy przez agencje pracy tymczasowej lub firmy kontraktowe, które dostarczały siłę roboczą z zagranicy, zwłaszcza do szkółek i plantacji.
Przypadki, w których pracownicy zatrudnieni bezpośrednio w majątkach, szkółkach i plantacjach zostali oszukani, nie są brane pod uwagę.
Z badań Fagbladet 3F wynika, że w 18 z 55 przypadków firmy musiały zwrócić wynagrodzenie zagranicznym pracownikom lub zapłacić grzywny za naruszenie umowy na rzecz 3F.
W sumie 18 firm zwróciło ponad dziesięć milionów koron w sprawach wniesionych przez 3F.
Oto kilka przypadków:
2022: Historyczne zwycięstwo dla 3F
Møllegårdens Planteskole w środkowej Funen została ukarana rekordową karą w wysokości trzech milionów koron za naruszenie umowy zbiorowej, ponieważ zatrudniała polskich pracowników za wynagrodzenie w wysokości 70-80 koron za godzinę. Sąd pracy orzekł, że pracownicy wschodnioeuropejscy byli w rzeczywistości zatrudniani przez plantację jako ich rzeczywisty pracodawca.
2022: Oszukany bez zapłaty
58-letnia Aija Skuja z Łotwy zarabia 85 koron na godzinę i ulega wypadkowi przy pracy w Gartneriet Hanse koło Odense. 3F podnosi sprawę, a szkółka kwiatowa, która jest członkiem stowarzyszenia pracodawców GLS-A, ostatecznie zwraca 98 000 koron.
2019: 37 koron za godzinę
Kilku Węgrów i Rumunów zarabia 37 koron na godzinę, pracując w Gartneriet Gårslev niedaleko Børkop w południowej Jutlandii jako pracownicy firmy Bekesi Service. Dodatkowo cudzoziemcy otrzymują od szkółki kwiatowej 200 koron za dzień pracy w ramach ulg podatkowych.
2018: Konflikt z firmą byłego ministra
3F ogłasza strajk solidarnościowy przeciwko firmie JNGruppen, której dyrektorem i właścicielem jest była minister edukacji i członkini Folketingu z Venstre, Tina Nedergaard. Według 3F kilku Litwinów zarabia 100 koron na godzinę w firmie JNGruppen, która dostarcza pracowników do szkółek Hedegården i J.H. Sadzarka.
2015: Stali pracownicy zostali zwolnieni i zastąpieni tanią siłą roboczą
Największa duńska szkółka kwiatów, PKM w Odense, zwalnia 16 stałych pracowników. Dwa miesiące później około 25 Polaków z firmy Artifex rozpoczyna pracę w żłobku za 45 koron netto za godzinę plus zakwaterowanie w hostelu.
2015: Hrabia musi sięgnąć do kieszeni
Hrabia, szambelan i królewski myśliwy Frants Bernstorff-Gyldensteen zwraca 3F 30 000 koron. Były burmistrz Konserwatywnej Partii Ludowej w Bogense na północy Fionii zatrudniał cudzoziemców za pośrednictwem firmy Ent Flex, którzy zarabiali 65 koron na godzinę w jego posiadłości.
2014: Wesołych Świąt: 15 koron za godzinę
43-letnia Larysa Klejnowska z Polski pracuje przy choinkach jako pracownik firmy Baltic Workforce za pensję 15 koron na godzinę w Gartneriet Als w południowej Jutlandii. Ponadto wypłacane są dodatki w wysokości nieco poniżej 39 koron za godzinę.
2014: Złapany po raz czwarty
Po raz czwarty w ciągu mniej niż trzech lat ten sam dostawca siły roboczej z Europy Wschodniej do największej duńskiej szklarni pomidorów zostaje przyłapany na oszustwach płacowych. Agencja tymczasowa i szklarnia Alfred Pedersen & Søn, która jest członkiem GLS-A, wypłaca w sumie prawie 2,8 miliona koron zaległych wynagrodzeń.
2014: Oszukany na 122 000 koron w ciągu trzech miesięcy
Rolnik Aksel Bay-Smidt z Havndal na północ od Randers wypłaca ponad 122 000 koron handlarzowi świń Tomaszowi Kamińskiemu. Polak jako pracownik najemny firmy Andreasagro zarabiał 13,43 koron na godzinę plus 16,41 koron na godzinę w tzw.
2012: 27 koron za godzinę
Jedna z największych szklarni roślin doniczkowych w Skandynawii, Knud Jepsen, wypłaca ponad pół miliona koron. W szklarni pod Aarhus pracował m.in. 40-letni Edmantas Tamosiunas z Litwy. Jako pracownik firmy Work Forum zarabia zaledwie 27 koron na godzinę.
2012: Greenhouse wypłaca 1,8 miliona koron
12 Polaków otrzymuje w sumie nieco ponad 1,8 miliona koron zaległych wynagrodzeń ze szklarni Rosborg koło Odense. Jako pracownicy tymczasowi zatrudnieni przez firmy Teamvikaren lub Wikar ApS zarabiali zaledwie 60 koron na godzinę w szklarni doniczkowej, która jest członkiem GLS-A.
2010: Ogromny dumping płacowy u partnera księcia Joachima
Firma 3F i hrabia Bendt Wedell osiągnęły poufne porozumienie w sprawie dotyczącej znacznych zaległych wynagrodzeń 28 Rumunów, którzy zazwyczaj zarabiali mniej niż 30 koron na godzinę, wycinając ozdobną zieleń i wiąząc wieńce w posiadłości Frijsenborg. Rumuni są dzierżawieni od firmy Vitokan Dania do hrabiego, który jest partnerem biznesowym księcia Joachima w firmie De 5 Gaarde.