Poćwiartował studentkę na 231 kawałków. Makabryczne wydarzenia w północnej Danii.

Udostępnij na Facebooku

38-letni Thomas Thomsen został skazany na karę pozbawienia wolności na czas nieokreślony za zabójstwo Mii Skadhauge Stevn. Przed zabójstwem dopuścił się próby gwałtu, a następnie zrobił wszystko, aby ukryć swoje przestępstwa, rozczłonkowując ciało i grzebiąc je.

Tak brzmi wyrok dla 38-letniego elektryka Thomasa Thomsena z północnej Jutlandii, który 6 lutego zeszłego roku zamordował 22-letnią Mię Skadhauge Stevn.

Przewodniczący sądu, Lars Krunderup, odczytał wyrok w pełnej sali sądowej w domu sądu w Aalborgu w czwartek krótko po godzinie 11:45.

Thomas Thomsen nie wykazywał żadnych oznak reakcji na wydany wyrok.

W środę został uznany przez jednomyślną ławę przysięgłych za winnego próby gwałtu oraz zabójstwa Mii.

Tak jak został uznany winnym niegodziwego obchodzenia się ze zwłokami, ponieważ po uduszeniu próbował ukryć swoje okrutne przestępstwa, rozczłonkowując ciało na co najmniej 231 części i następnie część z nich zakopując, a część rozrzucając na odległym terenie w Dronninglund Storskov.

Miejsce znalezienia ciała znajduje się niecałe siedem kilometrów – dziesięć minut jazdy – od ówczesnego domu skazanego w wiosce Flauenskjold.

Podczas gdy miejsce przestępstwa związane z próbą gwałtu i zabójstwem to odległy obszar leśny w Hammer Bakker, gdzie Mia prawdopodobnie próbowała uciec od Thomasa Thomsena i swojego strasznego losu.

Przyznał się jedynie do znieważenia zwłok Podczas dziewięciodniowego procesu z udziałem ławy przysięgłych skazany zaprzeczał winie w zarzutach dotyczących zabójstwa i gwałtu. Jednak jako jedyny przyznał się do niegodziwego obchodzenia się ze zwłokami.

Brak pełnej winy w zarzucie przymuszenia do stosunku płciowego z ofiarą wynika z braku jakichkolwiek obiektywnych dowodów na to, że takie działanie miało miejsce.

Mimo to został uznany za winnego próby gwałtu, ponieważ sąd uznał za dostatecznie udowodnione, że jego jedynym celem w nocy z 5 na 6 lutego zeszłego roku było to, aby uprawiać seks.

Że polował na młodą kobietę, kosztem wszystkiego.

I tą kobietą, którą obrał za swoją ofiarę, była przypadkowo Mia Skadhauge Stevn, gdy po wielu przyjemnych godzinach spędzonych w nocnym życiu w Jomfru Ane Gade, stanęła bez kurtki i odsłoniętymi ramionami w lutowym zimnie na przystanku autobusowym przed sklepem Netto na Vesterbro, blisko miejsca zabawy, w którym była.

Uchwycony na kamerze monitoringu Kamera monitoringu zarejestrowała moment, gdy o godzinie 6:09 Thomas Thomsen zatrzymał się swoim samochodem przy krawężniku, lekko otworzył okno w drzwiach pasażera i zamienił kilka słów z Mią, oferując jej podwózkę. Następnie wsiadła.

Od tamtej pory nikt inny nie widział jej żywej.

Podczas całego procesu przysięgłych rodzina Mii Skadhauge Stevn była obecna na sali sądowej, gdzie musiała wysłuchać jednych z najbardziej okrutnych okrucieństw udokumentowanych w duńskim sądzie w ostatnim czasie.

Thomas Thomsen teraz czeka na wiele lat za kratami.

Tuż po ogłoszeniu wyroku obrońca skazanego, Mette Grith Stage, poinformowała, że w imieniu swojego klienta odwoła się od wyroku o morderstwo i gwałt do Sądu Apelacyjnego, domagając się uniewinnienia lub złagodzenia wyroku.

Ten artykuł powstał na podstawie poniższych tekstów źródłowych:
01
https://www.facebook.com/SonyDanmark?__cft__[0]=AZVQQFgumyHIF8Wdm4tLqmdg2rFO12Ma5bv0wRN_m6mqBoHOcDXwvH5VeFwrA9F5mU5ww8d73GgJnrUNiVCc7ncuwCFbW9LBPlD
02
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/spiecie-w-studiu-krzysztof-bosak-odmowil-odpowiedzi-na-pytanie-sluchacza/5807dsr

PODOBNE ARTYKUŁY

KOMENTARZE

Dodaj komentarz